Autor |
Wiadomość |
szuwi86 |
Wysłany: Nie 14:26, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ja problemu nie widze ja jestem zmotoryzowany wiec wiesz tylko kozystac  |
|
 |
anja |
Wysłany: Nie 13:40, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
hmm kiedyś się fajnie jedziło na parkingu tam kaj plaze budują
hmm powiadasz kamień kuszące ale jak ja sie tam z wodzisławia dostane  |
|
 |
szuwi86 |
Wysłany: Sob 12:04, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ja jestem za proponuje kamien bo jest kilka rownych drog od niedawna wiec bedzie po czym jezdzic A moze sa gdzies lepsze miejsca? |
|
 |
anja |
Wysłany: Sob 11:50, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
hmm to kied na rolki idziemy
może sie zgadam i wszysc przwywiozą rolki i spobie pojeździmy kajs?
co? |
|
 |
Adam |
Wysłany: Pią 11:25, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
Wsumie jo też downo nie jeździłech na rolkach. Warto znowu trocha pojeździć, ale narazie wspinaczka wysoko górska po rusztowaniach.  |
|
 |
szuwi86 |
Wysłany: Pią 10:51, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ach Adam po prostu nie ma to jak kulać bal Ide do szafy wygrzebac moje stare lolki bo dawno nie jezdzilem  |
|
 |
anja |
Wysłany: Wto 18:03, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
to ja wole rolki  |
|
 |
Adam |
Wysłany: Wto 0:10, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
e no każdy by tylko chcioł z piłkom sie bawić.
A może lepiej sobie rekreacyjnie rowerem pojeździć albo na rolkach, czy chodzby na nartach (wodnych) coś innego niż reszta i też dużo frajdy. Narty są np. w Hluczynie (Czechy) na kompielisku (wstęp bodajrze 30 kc) |
|
 |
anja |
Wysłany: Pon 22:06, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
w ping ponga kiedyś tam grałam ... oj ale to takie stresujące ja ślepa jestem czasem piłki nei widze .. hm może coś co ma większa piłek  |
|
 |
agacy |
Wysłany: Pon 8:45, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ania a jak nie bedzie kuniuf to pingpong:P zobaczysz potrenujemy a potem bedziemy wyzywac na pojedynki......<kamil mozesz sie juz zaczynac bać> .....haha fajnie bedzie...... |
|
 |
anja |
Wysłany: Pon 7:56, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
pong pong hmm może być ale lepsze były by kpnie  |
|
 |
agacy |
Wysłany: Nie 18:56, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
qrcze czyli mowiszz ze na rudzkiejpisze o tym? i ping pong jest?wow to ja sie zapisuje.... no i qrce ja chce konie:P |
|
 |
szuwi86 |
Wysłany: Nie 17:35, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Oh te wasze wymyslne sporty a tak przy okazji jak ktos chce sie zapisac do jakiejs sekcji sportowej u nas to ogloszenie z godzinami poszczegolnych dyscyplin kiedy co jest wisi na tablicy ogloszen w budynku glownym na rudzkiej dla pan niestety jest tylko siatkowka i moze jeszcze ping-pong ale tego juz nie jestem pewien.... mozna sie zapytac i biuze AZSu w pokoju( pisze na tym ogloszeniu w ktorym pokoju ) w budynku na Kosciuszki
Moze wiecej z nas bedzie kozystac i chodzic na jakies zajecia zeby rozruszac te nasze stare kosci  |
|
 |
anja |
Wysłany: Nie 13:09, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
aga no to ja ciebie podszkole w piechtobusie a marek w porannym biegu na autobus i mnie przy okazji też  |
|
 |
agacy |
Wysłany: Sob 19:05, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
a ja mam polaczenie 2 waszych sportow czyli 2 w 1 ale itak qrcze blade ani jedno anidrugie mi nie wychodzi:P |
|
 |
anja |
Wysłany: Sob 18:24, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
nie strasz mnie  |
|
 |
Merrox |
Wysłany: Sob 18:21, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Szczególe kiedy patrzysz jak autobus odjeżdża z przystanku, a nie jesteś w środku. |
|
 |
anja |
Wysłany: Sob 18:19, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
hehe to się ciesze hmm a moim ulubionym sportem to piechtobus trenuje go odkąd zaczełam chodzic do przedczkola ale zaniedługo przeżce się na bieg na autobus wydaje mi sie byc bardziej ekscytujacy i bardziej ekstremalny  |
|
 |
Merrox |
Wysłany: Sob 18:16, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
a wiec sporty, hmmmm..... mój ulubiony sport to poranny bieg na autobus. ^____^ trenuje go od 7 lat. Odkąd zacząłem chodzi do gimnazjum. ^____^ i mam już pierwsze sukcesy. |
|
 |
anja |
Wysłany: Sob 17:21, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
marek ja tez mam takich znajomych .. i wielu tak straciłam .. nie chce o tym mówic zmienmy temat please .. |
|
 |
Merrox |
Wysłany: Sob 17:14, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
No chyba że ktoś próbował 8 razy i za każdym razem go wyratowali. Mam taką znajomą. |
|
 |
anja |
Wysłany: Sob 17:11, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Merrox napisał: | ależ skąd.
Są gorsze samobójstwa. W sepoku to przynajmniej oddaje się honory osobie która popełnia sepoku. |
musze powiedziec ze troche nei zrozumiałam
no nie wiem czy jest coś bardziej brutalnego .. ale nei chce sie zagłębiać w te tematy
pozatym temat prewodni to sport a samobójstwo raczej sportem nei jest  |
|
 |
Merrox |
Wysłany: Sob 17:08, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ależ skąd.
Są gorsze samobójstwa. W sepoku to przynajmniej oddaje się honory osobie która popełnia sepoku. |
|
 |
anja |
Wysłany: Sob 17:06, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
no jako harakiri to ja wiem co to jest z lekksza brutalne  |
|
 |
Merrox |
Wysłany: Sob 17:04, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Japoński rytuał samobójstwa, w Europie mylnie nazywany harakiri |
|
 |